Kosiniak-Kamysz: Panie premierze, zjadł pan trochę twarożku, zakręciło się w głowie i świruje cały świat
Od godz. 21 trwa w Sejmie debata nad wnioskiem Platformy Obywatelskiej o dymisję rządu. Według harmonogramu ma potrwać dwie godziny. Podczas dyskusji przewidziano 5-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i kół poselskich.
– Słuchając w środę pana premiera Morawieckiego, można odnieść wrażenie, że każdego dnia robi pan sobie prima aprilis dla siebie i całej Polski. Umiejętności kabaretowe są, więc może angaż do klubu komediowego. Triki opanował pan bezbłędnie. Żongluje pan kłamstwem, półprawdą, manipulacją. Pięknie pan rzuca kalumniami w swoich oponentów. Przez ostatni rok cały czas potykał się pan o prawdę, szedł dalej i cały czas kłamał. Dziś Polacy już nie oczekują od pana mówienia prawdy. Oczekują milczenia. Powinien pan zamilknąć i odejść – powiedział Kosiniak-Kamysz.
– Mówił pan, żeby posypać nam głowy popiołem, żeby opozycja posypała sobie głowy popiołem. W sprawie takich przesłań ewangelicznych warto najpierw zacząć od siebie. Polecam. A jeśli chodzi o popiół, to z tego popiołu, który po sobie pozostawicie, jak feniks odrodzi się Polska. Nowa Polska. Polska przyjazna, sprawiedliwa, prawdziwie zjednoczona. Nowa, lepsza Polska zwycięży – mówił Kosiniak-Kamysz.
Marcin Horała z PiS podkreślił, że konstruktywne wotum nieufności, to bardzo prosty wybór. – Czy chcemy, żeby świadczenie 500+ było wypłacane, czy żeby nie było? Za rządów PO pieniędzy na 500+ nie ma i nie będzie. Czy mamy obniżyć płacę minimalną o 500 złotych, aby było jak za rządów PO-PSL? Czy 6-latki mają być gonione do szkół, czy ma być wolny wybór rodziców? Czy polskie wojsko ma być wyposażone w rakiety Patriot, czy tysiące tablic Mendelejewa? – punktował poseł PiS.
Wniosek o wotum nieufności
Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec rządu PO złożyła pod koniec listopada. Największa partia opozycyjna domaga się dymisji premiera Mateusza Morawieckiego z powodu m.in. afery wokół Komisji Nadzoru Finansowego. PO uważa, że rząd PiS doprowadził do zamachu na wolne sądy i niezawisłość sędziów, a także zniszczył stosunki Polski z Unią Europejską. Aby wniosek przeszedł przez Sejm, "za" musi zagłosować przynajmniej 231 posłów.
W środę premier Mateusz Morawiecki niespodziewanie wystąpił z wnioskiem o wotum zaufania dla swojego rządu, który po debacie przegłosował parlament.